środa, 28 maja 2014

St George's Bay

Tym razem na popołudniowy wypoczynek wybraliśmy niewielką, pobliską plażę w St George's Bay.
Podczas gdy część z nas oddawała się lekturze na plaży, rozmyślaniom i wręcz piła sobie z dzióbków, inni oddawali się namiętnie wygłupom w wodzie. Dzisiaj, trzeba przyznać, wyjątkowo ciepłej:-)
W grupie wygłupiających się prym wiódł oczywiście Emil, choć i 'Kaczuszka' dzisiaj się rozkręciła i nieźle dokazywała. Brawo 'Kaczuszko'! Tak trzymać!

Bogusia za to została wrzucona do wody. Przez jakichś miejscowych łobuzów chyba;-) I później miała popsutą szyję i ta wredna, słona, morska woda szczypała ją w oczy. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Było wesoło:-)














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz